10 wskazówek pomocnych przy tworzeniu Ogrodu Preriowego

10 wskazówek pomocnych przy tworzeniu ogrodu preriowego - ogrody preriowe - bielsko-biała

Sprawdź nasłonecznienie i rodzaj gleby

Nie musisz być specjalistą w tej dziedzinie. Po prostu obserwuj, czy miejsce w którym planujesz ogród jest większą część dnia zacienione, czy też w pełni słoneczne. Ogrodu preriowego nie stworzysz pod koronami drzew, ale nie martw się, niektórym bylinom do pełnego wzrostu, z powodzeniem wystarczy 6 godzin słońca dziennie. Nasłoneczniony południowo-zachodni balkon może być miejscem gdzie stworzysz namiastkę małej, suchej prerii. Czasem wystarczy niewiele – pomysł i umiejętność obserwacji.

Wybieraj gatunki, o tych samych wymaganiach stanowiskowych

Kwaśnolubne gatunki chłodnego cienia nie będą funkcjonowały na mocnej wystawie południowej.
Nie będzie im także sprzyjać sucha, niezbyt zasobna gleba. Byliny suchych i średniowilgotnych prerii poradzą sobie w takich warunkach wyśmienicie – są do tego przystosowane.

Sadź obok siebie rośliny, o podobnym tempie wzrostu

Takie działania zapewnią równomierny wzrost, brak dominacji silniejszego gatunku i zachowanie pierwotnej, zaplanowanej formy. W przeciwnym wypadku mocniejsza roślina zdominuje wolniej rosnącą, z czasem przejmując jej stanowisko. Pamiętaj, że świat roślin kieruje się swoimi prawami.

Jeśli chcesz osiągnąć szybszy efekt kompozycyjny, posadź więcej sadzonek tego samego gatunku, w mniejszych odległościach.

Z pewnością spotkałeś się z informacją wskazującą liczbę roślin na 1m2 powierzchni. Uwzględnia ona docelową wielkość rośliny. Jeśli pierwotnie, posadzisz więcej sadzonek, szybciej uzyskasz efekt pełniejszej rabaty. Musisz jednak liczyć się z większymi nakładami finansowymi w momencie tworzenia ogrodu oraz koniecznością podziału lub przesadzenia roślin w późniejszym okresie.

Unikaj zbyt dużej liczby gatunków, na małej przestrzeni

Takie działanie powoduje chaos, odciąga wzrok i bywa meczące dla odbiorcy. Harmonia lubi umiar!

Wybieraj gatunki o mocnych lub elastycznych łodygach i pędach

Trawy i byliny prerii dostosowały się doskonale do wietrznych, otwartych miejsc. Wiotkie źdźbła Trzęślicy modrej (Molinia caeruela), Sporobolusa ( Sporobolus heterolepis), Prosa rózgowatego (Panicum virginicum), mocne pędy Przetacznikowca wirginijskiego (Veronicastrum virginicum), Pysznogłowki dętej (Monarda fistulosa) pozwalają roślinom przetrwać ostre porywy wiatru. Nie wymagają zatem dodatkowych podpór, które bywają mało estetyczne, a w założeniach o charakterze naturalistycznym – sztuczne w odbiorze.

Unikaj zbyt dużej ilości i kontrastów barw

Posiłkuj się kołem barw. Doskonale sprawdzą się zestawienia barw sąsiadujących np.: fiolet, czerwień, róż lub czerwień, pomarańcz, żółć. Znakomitym uzupełnieniem będzie również kolor biały, który dodatkowo optycznie powiększa przestrzeń.

Zwróć uwagę na pokrój i kształt roślin

Rośliny o kwiatach w formie kłosów jak np. Kłosowiec (Agastache) będą dobrze prezentowały się w towarzystwie delikatnych chmur traw ozdobnych takich jak: Sporobolus (Sposrobolus heterolepis), Proso rózgowate (Panicum virginicum), Śmiałek darniowy (Deschampsia caespitosa). Byliny o dużych, reprezentacyjnych kwiatach jak: Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea) i Dzielżan (Helenium) doskonale uzupełnią drobne, liczne kwiatuszki Rutewki (Thalictrum), Trybuli (Anthriscus) czy Sadźca (Eupatorium). Jeśli trudno Ci zdecydować, inspiruj się, podpatrując inne ogrody.

Posadź byliny atrakcyjne dla owadów.

Rośliny miododajne zapewniają pożytek pszczołom i innym owadom zapylającym. Nie zapomnij o Jeżówce (Echinacea), Sadźcu (Eupatorium), Kłosowcach (Agastache), Szałwi (Salvia), Dzielżanach (Helenium), Kalamincie (Calamintha) czy późno kwitnących Astrach (Symphyotrichum) – to prawdziwe owadzie stołówki. Dzięki nim ogród zyska na atrakcyjności.

Łam zasady! Nie bój się eksperymentować.

Ogród preriowy to jeden z tych, które cechuje naturalizm. Tutaj wszystko jest dozwolone, o ile współgra z naturą. Początki bywają trudne. Masz jednak przewagę nad formalnymi, dosyć statycznymi aranżacjami ogrodowymi. Jedna “obumarła” roślina nie zburzy całości kompozycji. Możesz więc korygować swoje działanie niemal każdego roku, jeśli tylko masz taką potrzebę i ochotę. Co jeśli jej nie masz? Nie musisz! O tym właśnie “opowiadają” i tego uczą ogrody preriowe. Akceptujesz zastany obraz. Cieszysz się nim, obserwujesz i czekasz aby przyroda zadziałała sama. Natura nie znosi próżni.